środa, 3 kwietnia 2013

Niesamowite kolory na ustach- Inglot Colour Play!

Jakiś czas temu z wyspy Inglota uśmiechnęły się do mnie niezwykłe pomadki. Kupiłam więc sobie małą kasetkę.



A w kasetce takie oto pomadki (tak, tak pomadki):



Inglot wypuścił wiosenną kolekcję szminek Colour Play. Kolorów jest 10, ja wybrałam chłodne odcienie, ale jeśli ktoś ma ochotę na słoneczny żółty czy pomarańczowy też coś dla siebie znajdzie.
Pomadki są kremowe, kryjące i łatwe w aplikacji. Mają nasycone, żywe kolory.

Podczas sesji fotograficznej zaczęłam najbezpieczniej od fioletu i oto efekty:



Modelka: Justyna
Foto: Kamil Lasoń
Fryzura: Ola Dubiel
Strój: Patrycja Pardyka

Pomadki dostępne w salonach Inglot.
Cena: 10 zł/ wkład


Co sądzicie o tak niecodziennych kolorach na ustach? Odważyłybyście się wyjść tak z domu?

 

38 komentarzy:

  1. na sesję - ok, ale na co dzień już nie bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo chciałam napisać, że na sesję robią wrażenie! :D

      Usuń
    2. Szczerze mówiąc sama myślę podobnie. :)

      Usuń
  2. Ciekawa jestem, jak błękity wyglądają na ustach :)
    Dla mnie raczej na sesje, choć może sprawdziłyby się w mieszaniu z innymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak, można je też ładnie cieniować na ustach. :)

      Usuń
  3. Ten fiolet wygląda obłędnie na modelce. Niestety takie kolorki to tylko na sesję moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten fiolet pięknie wygląda, ale chyba jako jedyny nadałby się na co dzień. Reszta - jak powiedziały już dziewczyny wyżej - tylko na sesje. Mimo to chciałabym zobaczyć jak prezentują się na ustach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będę miała w najbliższym czasie możliwość wypróbowania ich podczas sesji. :)

      Usuń
  5. a paleyka ikle?
    piekne kolory wybralas;]

    OdpowiedzUsuń
  6. na sesję zdecydowanie dobra opcja - i chyba tylko na sasję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Na sesję to świetny wybór, ciekawi mnie jak wygląda reszta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają niesmawicie - ciekawa jestem pozostałych - to się nazywa odważany kolor heh:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przemawiają do mnie pomadki w takich dziwnych, nietypowych odcieniach. Jestem tradycjonalistką i uważam, że pomadka powinna podkreślać naturalny kolor ust, ewentualnie być czerwona :) Ale każdy lubi co innego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Modelce bardzo pasuje, ale ja bym w takim jak śmierc wyglądała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, ja próbowałam najpierw na sobie. Wyglądałam właśnie dość trupio.;)

      Usuń
  11. Chyba nie odwazylabym sie wyjsc z takimi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. na sesję idealne właśnie widziałam na innym blogu post z tymi pomadkami;) i chyba je zakupię;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny fiolet. Czekam na pozostałe 2 bo są bardzo intrygujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością prędzej czy później się tu pojawią :)

      Usuń
  14. Świetne! :) Wreszcie coś innego niż róż ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. pamiętam jak pani w Inglocie mnie przywitała właśnie z takimi ustami ;)

    Niestety musiałam przenieść bloga z całą zawartością na nowy adres(powód: brak aktualizacji bloggera) ;) Wszystkie posty są także jedyna zmiana to zaczynanie z obserwatorami od zera i nowy adres http://marilynnandcosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczeee no niby kolor na ustach ładny ale to jeszcze nie jest to... nie wyglądają do końca na ustach tak jak powinny wyglądać. Na ustach wyglądają szałowo np: Lime Crime

    OdpowiedzUsuń
  17. jakoś na co dzień ich nie widzę.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na sesję, jak najbardziej :) Bardzo ładne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne kolorki- na sesje idealne:)
    Obserwuje i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie spodziewałam się, że fiolet może tak świetnie wyglądać na ustach! WOW! Czekam na pozostałe kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio widziałam je właśnie w Inglocie... i zakochałam się (;
    Też musze jakieś zakupić bo kolory są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Do sesji kapitalne kolory ,juz też myślałam o tych pomadkach :) sesja super,pięknie komponuje się całość :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ojej świetne kolory ! Cudownie się prezentuja jendak wyjść w nich na miasto byłoby chyba cięzko -aczkolwiek do odwaznych świat należy
    i Cena - spodziewałam sie minumum 30 złoty a tutaj tak miłe zaskoczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Na sesję może i owszem, ale na co dzień..hmm..raczej nie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Na co dzień bym tak nie wyszła, ale na jakąś imprezę tematyczną albo do zrobienia fajnych, stylizowanych zdjęć, jak najbardziej. Zwłaszcza, jeśli pomadki Inglota są dobrze kryjące i łatwe w aplikacji, za 10zł można się skusić na jeden odjazdowy kolor :)

    OdpowiedzUsuń