Po zimie skóra chyba każdej z nas potrzebuje regeneracji, a taki pyszczek- sucharek jak mój już na pewno. Z pomocą przybyła mi maska z Clinique.
Od producenta:
Clinique stworzył maseczkę nawilżającą Moisture Surge Overnight Mask,
niezwykle bogatą, luksusową, kremową formułę, która wykorzystuje nocne
funkcjonowanie skóry, zapewniając jej natychmiastowe, intensywne
nawilżenie i pozostawiając ją jędrną i sprężystą. Formuła dostarcza
skórze niezbędne lipidy i działa przez całą noc, pomagając, dzięki
zawartości aloesu, łagodzić i koić podrażnienia wywołane działaniem
negatywnych czynników za dnia. Skóra budzi się następnego ranka miękka w
dotyku, a z czasem jej bariera ochronna ulega wzmocnieniu i
regeneracji, przeciwdziałającodwodnieniu i sprzyjając utrzymywaniu
wilgoci w skórze.
Moja opinia:
Maseczka wchłania się, nie wymaga zmywania. Stosuje się ją na noc. Ma aż 100 ml i jest bardzo wydajna.
Co najważniejsze nawilża fenomenalnie! Po pierwszym użyciu efekt był już widoczny. Nakładałam ją przez tydzień codziennie. Teraz 1-2 razy w tygodniu. Skóra jest gładka i nawilżona, świeża. Suche skórki, które były moją zmorą jakby zniknęły. Z pewnością jest to najlepsza maseczka z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia! Zdecydowanie warta swojej ceny!
Moja ocena: 6+/6
Cena: 165 zł
Jak Wasza skóra miewa się po zimie? Macie swoje sprawdzone sposoby na suchą skórę?
Oj tak,zima dała mi w kość:( ta maseczka ma mega pozytywne opinie:)
OdpowiedzUsuńO! Wcześniej nie trafiłam na żadną jej recenzje, ale cieszy mnie, że inne dziewczyny mają o tej maseczce podobne zdanie. :)
UsuńNie mam suchej skory i regularnie ja nawilzam, wiec nie mam problemow po zimie:)
OdpowiedzUsuńSzczęściara! Ja swoją też regularnie nawilżam, ale bywa różnie...
UsuńHmmm nie potrzebna mi taka maska :)
OdpowiedzUsuńStaram się nawadniać i odżywiać, masek raczej nie stosuję. A Clinique wywołuje u mnie alergię :(
OdpowiedzUsuńPoważnie? A to niby taka marka aspirująca do bycia dermo... Mnie szczęśliwie z Clinique nic nie uczulało. :)
UsuńBardzo wygodna w użyciu :)
OdpowiedzUsuńAj cena okrutna:( z drugiej strony jak czyni cuda...tylko koniecznie trzeba spróbować bo gdyby miała uczulić to tragedy:)No i teraz będę dumać... Lubię Clinique - jeszcze się na nim nie zawiodłam:)
OdpowiedzUsuńPewnie, ja rozpoczęłam od próbki. Poza tym jak podliczyłam, że np. maseczki Dermiki kosztują 6-8 zł za 6ml to za 100 ml wyszłoby ok. 120 zł...
UsuńCena faktycznie kosmiczna!
OdpowiedzUsuńJa tez mam problem z suchymi skorkami i skoro polecass to bede polowac na ta maseczke :)
OdpowiedzUsuńOj warto ;)
Usuńuwielbiam ja i uwazam, ze nie jest droga..za 100ml to najprawde dobra cena :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, poza tym jest bardzo wydajna! Moim zdaniem warto zainwestować. :)
UsuńOj, cena skutecznie mnie zniechęca.
OdpowiedzUsuńoooo, coś dla mnie.. tym bardziej, jeśli nie trzeba zmywać :P może sobie ją przytulę na lotnisku :D
OdpowiedzUsuńPrzytulaj, przytulaj! :)
Usuńjeśli chodzi o nawilżanie to mojej skórze niewiele potrzeba do szczęścia ;P
OdpowiedzUsuńSzczęściara! ;)
UsuńTo mnie przekonałaś:))))))))
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńWidzę, że warto zainwestować :)
OdpowiedzUsuńTak uważam... :)
Usuńuwielbiam ja !
OdpowiedzUsuńByłaby pewnie idealna dla mnie, bo mam mnóstwo suchych skórek. Tylko ta cena :)
OdpowiedzUsuńOj może się na nią skuszę, szukam właśnie jakiegoś niezawodnego środka w walce ze suchością ;)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńZa drogi.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - blog o odchudzaniu, cwiczeniach i zdrowym trybie zycia. Obserwujemy?
Uwielbiam tę maskę :) Jest idealna. To już kolejny kosmetyk, który lubię tak samo jak Ty :)
OdpowiedzUsuń