Moja skóra odkąd pamiętam jest klasycznym "sucharkiem". Po zimie potrzebuje szczególnego nawilżenia. Na pomoc miał przyjść krem brzozowy z betuliną Sylveco.
Od producenta:
W pielęgnacji skóry atopowej, silnie przesuszonej i wymagającej
regeneracji ważne jest odpowiednie nawilżanie i natłuszczanie skóry, aby
stale odbudowywać jej naturalną warstwę ochronną. W łagodzeniu zmian
skórnych pomaga betulina, a dzięki zawartości olejów roślinnych i wosku
pszczelego kondycja skóry ulega znacznej poprawie.
Moja opinia:
Krem faktycznie mocno nawilża skórę, ale także natłuszcza. Nie każdemu może to odpowiadać, ale "sucharkom" nie powinno przeszkadzać. Nie powoduje uczucia ściągnięcia twarzy, ładnie wyrównuje koloryt. Rozprowadza się bez problemu. Jednak muszę zaznaczyć, że jest to ciężki krem i mimo tego, że producent zaleca stosować go rano i wieczorem to pod makijaż zupełnie się nie nadaje. Dlatego krem stosuję tylko na noc. Myślę, że dobrze sprawdziłby się nakładany na serum. Słoiczek jest lekki i poza nakrętką ma nakładkę zamykającą krem- szczęśliwe żadnych pazłotkek.
Cena: 24,11 zł
Moja ocena: 5/6 (tylko jako krem na noc)
Krem otrzymałam do testów w ramach Malinowego Klubu.
To jeden z moich ulubionych kremów. Odkryłam go niedawno, ale już zdążył zyskać miano kwc :)
OdpowiedzUsuńTeraz używam rokitnikowego i też jest super. W trakcie mrozów nakładałam go również na dzień i "przyklepywałam" minerałami :D
Fajnie, że Tobie tak pasuje. Ja nie jestem specjalistką od minerałów. Uwielbiam tylko proto-col :)
UsuńDla mnie pewnie bylby za ciezki , choc moze na noc..ale nie chyba nie , bo az tak suchej skory nie mami, a nie lubie iczucia tlustosci po nalozeniu kremu ;)
OdpowiedzUsuńTeż za tym nie przepadam, ale jestem wolę zdecydowanie uczucie tłustości niż ściągnięcia. :)
UsuńCzaję się na te kremy Sylveco.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jednak, który byłby najbardziej odpowiedni dla cery mieszanej.
I nie wiem.
Pewnie któryś z tych lekkich kremów, może nagietkowy...? Sama też mam na niego chrapkę. ;)
UsuńLubię:)
OdpowiedzUsuńna dzień rzeczywiście te kremy się nie nadają
OdpowiedzUsuńale na noc są świetne, mam wersję z rokitnikiem którą bardzo lubię ;)
Tak, z każdym wieczorem przekonuję się do niego coraz bardziej. :)
UsuńNa noc byłby i dla mnie idealny, a jak z zapachem? bardzo ziołowy?, wszystkie kosmetyki Sylveco mają taki dziwny dla mnie zapach...
OdpowiedzUsuńZapach specyficzny, ale delikatny, mało wyczuwalny. Mam wrażliwego nochala i mnie nie razi. :)
Usuńoj na zimę też jestem sucharkiem ... :(
OdpowiedzUsuńTo witam w klubie! :)
UsuńCiekawy, ciekawy :) Mnie nie przerażają gęste kremy, więc ten by mi pasował, zwłaszcza że mam suchą skórę :)
OdpowiedzUsuńTo spróbuj, powinnaś być zadowolona. :)
Usuńbrzmi fajnie, ale w moim wieku, to już nie o samo nawilżenie trzeba dbać ;)
OdpowiedzUsuńCenowo dość słabo wypada :(
OdpowiedzUsuńnatłuszczania nie potrzebuję , dlatego krem raczej sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńDobrze kojarzę, że to jakaś ekologiczna marka? Od czasu do czasu trafiam na sympatyczne recenzje ich produktów i tak mnie kusi i kusi ;)
OdpowiedzUsuń