Od producenta:
Gra pigmentów
Bikor Cienie posiadają
nieporównywalnie wysoki poziom nasycenia koloru, którego intensyfikacja
uzależniona jest od sposobu aplikacji. Podczas stosowania na mokro cień
zamienia się w gęsty krem, znacznie zwiększając nasycenie pigmentów,
wpływając na jego trwałość. Bogactwo odcieni pozwala zaakcentować oraz
subtelnie stopniować odpowiednio dopasowane do siebie kolory.Trwały efekt
Bikor Cienie odznaczają się jedwabistą konsystencją oraz wysokim stopniem przylegania do skóry powiek, co umożliwia wykonanie perfekcyjnego makijażu oczu. Skład kosmetyku został wzbogacony o komponenty, posiadające właściwości kondycjonujące oraz nawilżające. Bikor Cienie są stabilne podczas ekspozycji na promienie UV, a ich formuła zapewnia świeżość makijażu i intensywność koloru przez długi czas.
Moja paletka ma numer 15, a w jej skład wchodzą 3 metaliczne cienie: biały, złoty i brązowy oraz matowa czerń z delikatną złotą drobinką. Kolory są naprawdę bardzo ładne, ale najbardziej powala nasycenie i trwałość cieni.
Tak przedstawiają się kolory nałożone jedną warstwą na sucho i bez bazy! :
Wyobraźcie sobie efekt na bazie. Podsumowując- dawno nie poznałam cieni tak dobrze napigmentowanych.
Cena: 65 zł (cena jest zdecydowanie atrakcyjna biorąc pod uwagę jakość i to, że pojedyncze cienie Bikor kosztują 50 zł)
Używałyście kiedyś cieni Bikor?
Czy znacie inne mocno napigmentowane i trwałe cienie, które możecie mi polecić?
piękny jest ten złoty! na prawdę...zapraszam do siebie na wieczorny wpisik;)
OdpowiedzUsuńKolory świetne!
OdpowiedzUsuńo matko jaka czerń zwykle jak są czarnuszki jako cienie to takie wyblakłe jakby szare nawet na dłoni a co dopiero na powiece.
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta czerń najbardziej mnie zachwyca. :)
Usuńto złoto jest genialne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się.:)
UsuńPiękne kolory! W moim stylu :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne te cienie, nie miałam niestety tych cieni, ani żadnego kosmetyku z tej firmy :) Ja bardzo lubię cienie Inglota :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Inglota szczególnie za kolory, trochę mniej za trwałość.:)
Usuńładne, widać że dobra pigmentacja ale drogie;/
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :))
OdpowiedzUsuńMam ja na liście kosmetyków do wypróbowania, na pewno w którymś momencie zakupie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będziesz żałować.:)
UsuńNiestety błyszczące cienie nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńO mamusiu, jaka pigmentacja. Jak mi się bardzo podobają produkty tej firmy!
OdpowiedzUsuńWszystkie poza czernią pokochałabym miłością bezgraniczną aczkolwiek nie wiem czy odwzajemnioną bo może nie umiałabym się z nimi obchodzić:D
OdpowiedzUsuńDziękuję, za pochwałę mojej kreseczki, w Twoich ustach to miód dla moich uszu i największy komplement :***
Ojej, to szczera prawda! Wcale nie jest łatwo narysować tak precyzyjnie cienką kreskę kredką. Coś o tym wiem.:)
UsuńWidać rzeczywiście treściwość kolorów:)
OdpowiedzUsuńPrawda? Zdjęcie było robione z lampą, więc i tak "wyżarło" trochę intensywności.
UsuńJeszcze cieni nie miałam, ale czekam na przesyłeczkę, więc kto wie :) Prześliczne i takie moje kolory...
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam cieni tej firmy, jednak dzięki Twoim swatchom to się wkrótce zmieni :)
OdpowiedzUsuńWarto! :)
UsuńFaktycznie przepiękne kolorki. Z bikora nigdy nic nie miałam..ale te ciebie bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te beżo-brązy. Bikora jeszcze nie używałam:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ich cienie , sa to chyba najlepsze cienie jesli chodzi o pigmentacje w mojej kolekcji :) uwieeelbiam je :)
OdpowiedzUsuńMimo, że niedawno je poznałam to też uwielbiam i już myślę nad powiększeniem swojej kolekcji o kolejne. :)
Usuńszczerze to nigdy nie słyszałam o tej firmie, ale po twojej opinii i komentarzach pod postem widzę, że to dosyć znana i dobra marka :)
OdpowiedzUsuńPewnie słyszałaś o Ziemi Egipskiej, tylko może nie skojarzyłaś jej z firmą Bikor.
Usuńpiękne kolory, dla mnie idealne. Uwielbiam makijaże w złocie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kolory, niejeden cudowny makijaż można by zrobić :)
OdpowiedzUsuńten czarny z drobinkami do mnie mruga... widziałam kiedyś nazwę tej marki, ale gdzie to nie kojarzę...
OdpowiedzUsuńMam dwa zestawy, które pokazywałam u siebie i przyznam się, że gdyby firma wypuściła same maty to kupiłabym w ciemno!
OdpowiedzUsuńSą fenomenalne i bajeczne w obsłudze, warte każdej ceny tym bardziej, że te czwórki plasują się na przyzwoitym pułapie cenowym :)
Masz piękny zestaw, gratuluję!
Dziękuję! Też bym chciała taką czwórkę matów. :)
Usuńto jest prawdziwa czerń, łał!
OdpowiedzUsuńWszystkie kolorki są rewelacyjne!:-)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie po "odbiór" wyróżnienia ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie wspaniały zestaw, ciężko uwierzyć, że to swatche bez bazy :) cena też atrakcyjna :) mi się Bikor kojarzył tylko z ziemią egipską i pędzlami, nie wiedziałam, że mają takie fantastyczne cienie :P
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc Ziemią Egipską zachwycam się od kilku lat, ale nigdy nie zwróciłam uwagi na cienie Bikor dopóki ich nie dostałam. :)
Usuńzazdroszczę tych cieni! w sumie nie jestem tak "do przodu" z cieniami bo rzadko ich używam ale te naprawdę robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńMam 2 pateltki Bikor- brązy i fiolety- uwielbiam te cienie, natomiast maja wielka wode bo strasznie sie krusza, zadnego z nich nie udalo mi sie doniesc do domu w calosci i zamiast dwoch paletek, mam teraz 2 sypkie cienie...
OdpowiedzUsuńU szkoda...:( Ja swoje noszę w kufrze, gdzie obijają się o inne kosmetyki i póki co wychodzą z tego bez szwanku.
Usuńteraz tez mam w kufrze, ale kiedy je kupilam nioslam do domu w torebce- nie wytrzymaly tego
UsuńPo pierwsze gratulacje z okazji Mistrzostw! :) cienie wyglądają prześlicznie ! Ja nie miałam okazji próbować jeszcze nic z Bikor.Ja ostatnio lubuję się w Sleekach , choć one sa dośc specyficzne i nie kazdem,u mogą podpasować. Uwielbiam tez matowe cienie Glazel , mają świetna pigmentację .Lubię tez cienie nyx , ale Glazel wygrywa w moim odczuciu jesli chodzi o pigmentację , nawet bardzo jasnych kolorków.Pozdrawiam ! :) A może jakis makijaz wykonasz tą paletką Bikor ? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Jasne, już robiłam makijaże przy pomocy tej paletki. Z pewnością nadejdzie taki dzień, kiedy umieszczę na blogu make up z jej użyciem. :)
UsuńW takim razie czekam :)
UsuńW szkole na nich pracujemy ale chyba mamy zabytkowe cienie bo są koszmarne. nie chwytają się powieki, przy rozcieraniu powstają prześwity, dokładanie cienia nic nie daje.
OdpowiedzUsuńNo albo są stare albo ja jestem jakaś wyjątkowo wymagająca. tak też być może
No i gratki z wygranej w mojej okolicy :D
Wow, faktycznie boska pigmentacja!
OdpowiedzUsuń