Uf, pół dnia mi to zajęło, ale udało się! W związku z docinkami typu, że "niedługo będziemy musieli jeść kosmetyki" przejrzałam większość moich kosmetycznych zbiorów i zdecydowałam, że z częścią muszę się pożegnać. Nie było łatwo, część wrzucałam do pudełka z wielkim (inne z mniejszym) żalem. Wiem jednak, że nawet gdybym chciała nie uda mi się ich zużyć.
Tyle się uzbierało:
Większość kosmetyków jest nowa. Jeśli macie ochotę na coś to zapraszam do zakładki wymiana. Tak, tak jeśli mnie czymś skusicie wszystko jest do wymiany. :)
Takie cuda też odnalazłam, także przy okazji przesyłek możecie się spodziewać też zasypania próbkami!
świetne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na wiadomość :)
OdpowiedzUsuńodpisane :)
UsuńO jaaaa!!!!Ania nie moge sie napatrzec,ja jestem chetna:)ide bejrzec co tam za cuda masz:)
OdpowiedzUsuń:) Super :)ja też coś upatrzyłam ;)
OdpowiedzUsuńJesteś jeszcze w Warszawie?:) Trzeba jakieś spotkanie zorganizować!:)
Nie, byłam tylko na jeden dzień. Będę jak dobrze pójdzie na Beauty Forum w marcu. :)
UsuńChodzi o targi/ mistrzostwa?:))
Usuńbierzesz udział??:)))
Aż się boję zajrzeć do wymiany, oczywiście ze względu na moje dobro finansowe :D
OdpowiedzUsuńNie ma czego się bać.;)
Usuńojojoj... boje sie, boje zagladac :P
OdpowiedzUsuńAh tam :P
UsuńNapisałam maila;)
OdpowiedzUsuńodpisane :)
UsuńOj i ja muszę zrobić porządki w kufrze ;)
OdpowiedzUsuńNo to ja sie oblowilam u Ciebie:):)
OdpowiedzUsuńWow! Ale kolekcja :))
OdpowiedzUsuńGeneralnie fajny pomysł z ta wymiana/ sprzedażą
OdpowiedzUsuń